Polskie sklepy internetowe, które rozpoczynają sprzedaż swoich towarów w Unii Europejskiej mają pod pewnymi względami ułatwione zadanie. Regulacje prawne dotyczące e-commerce w dużej mierze wynikają z unijnych przepisów i powszechnie obowiązują na terenie UE.
Europejskie regulacje dla branży e-commerce
Zacznijmy od podobieństw wynikających z ujednoliconego prawa. Oto najważniejsze zasady dotyczące rynku e-commerce[1]:
- 14 dni na rozpatrzenie reklamacji – na sklepy internetowe działające w Unii Europejskiej nałożony jest ujednolicony obowiązek.
- Obowiązek podawania najniższej ceny towaru z ostatnich 30 dni – funkcjonuje na podstawie dyrektywy Omnibus.
- Rękojmia – nabywcy mogą udowadniać, że towar jest niezgodny z umową przez okres aż dwóch lat.
- Obowiązki informacyjne – podmiot prowadzący sprzedaż musi informować klientów o tym, czy jest przedsiębiorcą, czy korzysta z płatnych reklam, a także musi podać swój adres.
- 14 dni na odstąpienie od umowy – klient może się na to zdecydować bez podania przyczyny.
- Warunki zwrotu i reklamacji w regulaminie – wymóg dla każdego sklepu internetowego. Aby zapewnić ich sprawne rozpatrzenie, Innoship oferuje system automatycznej alokacji dostaw i zwrotów, który skutecznie wspomoże zarządzanie procesami.
- Ochrona danych osobowych – zasady RODO obowiązują na terenie całej Unii Europejskiej
Sprzedaż internetowa na rynki poza Unią Europejską
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby polski sklep internetowy rozwijał swoją działalność również poza Unią Europejską. Utrudnienie polega wówczas na tym, że należy zapoznać się z lokalnym prawem dotyczącym handlu w sieci, które może znacznie różnić się od unijnego. Poza tym wysyłki poza Unię Europejską nie są zazwyczaj zwolnione z podatku VAT, a niektóre paczki mogą zostać oclone. Obowiązek opłaty cła będzie wówczas należał do nabywcy. Z tych powodów cross-border e-commerce najlepiej rozwijać przede wszystkim na terenie Unii Europejskiej.
[1] https://www.money.pl/gospodarka/miedzynarodowe-regulacje-dotyczace-e-handlu-6940332073695872a.html